Eminencja
Nawet na Ziemi znajdują się jeszcze enklawy spokoju i względnego ładu, jedną z nich jest kawiarnia "Ingrid".
Strzelanin nie ma tu prawie wcale, od trzydziestu lat nikt nie został otruty, a każdy napój wytwarza się na bazie wody z Kalisto. Tu spotykają się biznesmeni, szefowie mafijnych rodzin i największych gangów, a czasami i gwiazdy mediów.
Wnętrze jest bardzo kameralne i przyjemnie staroświeckie. Okrągłe stoliki dla dwóch, trzech osób, mała serwetka na środku i wazonik z pojedynczą europejską różą. Światła dostarczają niedymiące świecie umieszczone na staroświeckich kinkietach i miłe, XIX wieczne żarówki. To wprost idealne miejsce na randkę lub spotkanie biznesowe.
Ceny nie są zbyt wysokie, ale przy drzwiach zawsze stoi mięśniak, aspirujący do miana selekcjonera, zwyczajowo uzbrojony w uzi.
Offline